Gołąbki sporządzamy z kapusty białej głowiastej. Wybieramy kapusty w miarę duże i lekko spłaszczone, usuwamy 2-3 liście z wierzchu i staramy się w miarę dokładnie wyciąć tzw. głąb. Tak przygotowaną kapustę gotujemy ok. 45 min. Po tym czasie kapustę przestudzamy i zdejmujemy liść po liściu i układamy je np., na odwróconym słoiku. Gdy już mamy zdjęte liście przystępujemy do sporządzenia farszu, a raczej farszów, bo proponuję, co najmniej dwa rodzaje.
Farsz pierwszy – ugotowane ziarna orkiszu (ok. 45 proc.), kaszy gryczanej (ok. 40 proc.), kaszy jaglanej (ok. 10 proc.). Warzywa: cebula, czosnek, por, marchew, seler, dynia itd. (warzywa mają być sezonowe). Przyprawy: sos sojowy shoyu lub tamari, sól, pieprz ziołowy i biały (mieszanka pół na pół), majeranek i oregano. Wykonanie: orkisz mielimy, kaszę gryczaną dajemy w całości, bez mielenia, kaszę jaglaną mielimy w połowie, a drugą połowę dajemy w całości. Warzywa tniemy, tarkujemy i podsmażamy na dobrym oleju (można je także krótko poddusić). Farsz przyprawiamy i wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
Farsz drugi – to ugotowany ryż brązowy okrągły, cebula podsmażona z czosnkiem i boczniakami (mogą być także ugotowane suszone grzyby) oraz kilka ugotowanych warzyw, np.: marchew, seler, pasternak, dynia itd. Ryż do farszu dajemy bez mielenia, pozostałe składniki mielimy i dokładnie mieszamy przyprawiając solą, pieprzem, kurkumą i oregano. Następny etap to nakładanie farszu na liście kapusty, są różne metody i sposoby. Oto jeden z nich: łyżkę farszu układamy na środek liścia, zawijamy go na farsz z góry, z dołu i następnie jeden i drugi bok. Garnek lub naczynie żaroodporne wykładamy liśćmi kapusty i układamy w nich (ciasno) zawinięte gołąbki (zawiniętymi bokami do dołu). Gotowe gołąbki można dusić, zapiekać lub gotować w osolonej wodzie z łyżką oliwy lub w rożnych wymyślnych sosach. Źródło: https://klodawski.pl/przepisy/